Zakupy kosmetyczne z Polski

Cześć kochani

Dzisiaj chciałam Wam pokazać jakie perełki kosmetyczne "upolowałam" podczas mojego urlopu w Polsce. Wprawdzie wróciłam z niego już ponad tydzień temu, ale ze względu na ograniczenia bagażowe zmuszone były przyjechać do mnie w paczce. Powiem Wam, że niektórych kosmetyków bardzo Wam zazdroszczę i żałuję, że nie są dostępne na rynku angielskim. Parę z przedstawionych kosmetyków zakupiłam pierwszy raz, reszta to moje kolejne buteleczki.

Eveline Cosmetics - 8w1 - Skoncentrowana odżywka do paznokci - jest to moje drugie opakowanie, odżywka jest rewelacyjna, paznokcie pięknie po niej rosną, są mocniejsze, twardsze, mniej się łamią.Codziennie nakładamy na paznokcie jedną warstwę odżywki, po czterech dniach wszystko zmywamy i rozpoczynamy czynność ponownie. Producent pisze, iż każda warstwa dogłębnie wnika w płytkę dzięki unikalnej formule z aktywnym kompleksem Strong Nail, która zabezpiecza płytkę przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Już po 10 dniach kuracji powinny zniknąć wszystkie problemy z naszymi paznokciami. Dostępna w każdej drogerii ( 12ml). Cena ok. 8 zł.

BeBeauty - Spa Sól do kąpieli :

Rozgrzewająca zawiera ekstrakt z imbiru i żeń - szenia o zapachu owoców cytrusowych ( pierwsza z lewej ) - jest to moje pierwsze opakowanie, zapach tych soli tak mnie uwiódł, że skusiłam się na dwie butelki. Producent pisze, że zapach imbiru rozbudza zmysły, dodaje energii i harmonizuje ciało, zaś ekstrakt z korzenia żeń - szenia pobudza krążenie, odżywia ciało i duszę. Sól działa tonizująco, zwiększa uczucie świeżości i odprężenia. Butelka zawiera 600g soli, która dosypana do wody pachnie bosko, aż nie chce się z wanny wychodzić :) Dostępne w Biedronce za ok. 3 zł .
Odżywiająca zawiera proteiny mleczne o zapachu miodu i mleka ( pierwsza z prawej ) - producent obiecuje, iż proteiny mleczne zawarte w soli intensywnie odżywiają skórę, jednocześnie chroniąc ją przed nadmierną utratą wody, sprawiają, że skóra staje się elastyczna i aksamitna w dotyku. Sól owa pochodzi z naturalnych złóż soli kamiennej, bogatej w cenne dla skóry pierwiastki, które dodatkowo ją pielęgnują. Zapach równie cudowny, będę używać pewno ich na zmianę.

FlosLek - Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i herbatą - żel przynosi ulgę, łagodzi świąd i pieczenie okolic oczu, jest bezpieczny przy szkłach kontaktowych. Stosuję go tylko na wieczór, daje on uczucie fajnego chłodu zaraz po nałożeniu. Niewielka ilość żelu wystarczy na pokrycie okolic oczu. Żel usuwa objawy zmęczenia oczu, a zawarty w nim ekstrakt z zielonej herbaty koi i łagodzi podrażnienia. Można go stosować na dzień pod makijaż. Dostępny w aptekach ( 15ml). Cena ok. 10 zł.

Linomag - Bobo A + E, krem dla dzieci i niemowląt od pierwszych dni życia - nie myślcie, że zakupiłam go dla mojego synka, sama go stosuję zwłaszcza w zimie :) Krem delikatnie natłuszcza skórę, nawilża i wygładza, przy czym nie powoduje uczucia lepkości i szybko się wchłania, skóra swobodnie oddycha. Ma właściwości łagodzące i kojące, do tego zawiera witaminę A i E. Krem polecam osobom o wrażliwej a nawet suchej skórze, może być stosowany na całe ciało. Dostępny w aptekach ( 50ml ). Cena 9.80 zł.

PhytoPharm - Olej rycynowy ( pierwszy od lewej ) - to moje kolejne opakowanie. Olejek stosuje do rzęs, mimo iż na ich długość nie mogę narzekać. Po demakijażu oczu, moczę patyczek w tym olejku i smaruję nim delikatnie rzęsy, co zapewnia im niewypadanie, wzrost i wzmocnienie. Można go używać również do brwi. Dostępny w aptekach (30g). Cena 3.90 zł

Maść ochronna z witaminą A - stosuję ją na wszelkiego rodzaju rany, stany zapalne a nawet wypryski, również podczas upałów bądź mrozów niewielką ilość na twarz. Dostępna w aptece (25g). Cena 3.50 zł.

Maść nagietkowa - stosuję jako środek pielęgnacyjny do stóp, nawilża i odżywia. Po użyciu tarki oraz peelingu, smaruję maścią całe stopy i zakładam specjalne skarpetki w których śpię całą noc. Rano moje stópki są mięciutkie i gładziutkie niczym " pupka niemowlaka ". Maść ma zastosowanie również w stanach zapalnych skóry, niewielkich wysypkach, oparzeniach słonecznych, odmrożeniach. Dostępna w aptece (20g). Cena 3.35 zł.

BeBeauty - krem do rąk: ( moje pierwsze opakowania, kupione bardziej dla męża niż dla mnie )

pielęgnacyjny ( pierwszy od lewej ) intensywnie nawilża, zmiękcza i wygładza oraz łagodzi podrażnienia. Jak zapewnia producent, jego formuła łączy działanie wosku pszczelego i wapnia, dzięki czemu skutecznie zmiękcza i wygładza naskórek, a także łagodzi podrażnienia. Dostępne w Biedronce ( 125ml ). Cena ok. 3 zł.
odżywczy - intensywnie odżywia, przywraca skórze jędrność i elastyczność, łagodzi podrażnienia. Jego formułą zawiera witaminę A i E oraz glicerynę, przynosi natychmiastowe ukojenie przesuszonym dłoniom, odżywiając je i nadając im wyjątkową gładkość i jędrność.

Peeling do stóp wygładzająco - regenerujący - usuwa zrogowacenia, wygładza i odżywia, poprawia wygląd stóp. Ma kremową konsystencję i zapach owoców cytrusowych. Skutecznie regeneruje i odżywia szorstką, suchą i popękaną skórę stóp. Zawarty w peelingu naturalny pumeks złuszcza zrogowaciały, twardy naskórek.Peeling należy wmasować w stopy przez około 2 - 5 minut, następnie spłukać wodą. Dostępny w Biedronce ( 75ml ). Cena 2.45 zł.

Joanna - Rzepa szampon wzmacniający do włosów przetłuszczających się, ze skłonnością do wypadania. Kupiłam ten szampon pierwszy raz, pachnie dość ładnie. Skusiłam się tylko dlatego, że przez ostatnie tygodnie stosowałam kurację z czarnej rzepy i kondycja moich włosów jest rewelacyjna. Jeżeli chcecie wiedzieć co robiłam, dajcie znać w komentarzach a na pewno pojawi się o tym post. Dostępny w drogeriach jak i supermarketach ( 200ml). Cena ok. 5 zł.

Eveline Cosmetics - Slim extreme 3D, superskoncentrowane serum modelujące do biustu total push-up effect - moje pierwsze opakowanie, producent pisze, że serum wypełnia i powiększa biust, ujędrnia i podnosi oraz modeluje jego kształt. Przeznaczony do każdego typu skóry, nawet wrażliwej. Serum już po pierwszym zastosowaniu tworzy mikrosiateczkę liftingującą na kształt niewidzialnego biustonosza. Preparat stosujemy dwa razy dziennie, wmasowujemy go w skórę biustu i dekoltu. Nie zaleca się stosować ów preparat w czasie ciąży i w okresie karmienia. Dam Wam znać czy są jakieś efekty :), gorzej u mnie z samodyscypliną, bo o ile wieczór po kąpieli będę pamiętać o nakładaniu to rano może być z tym problem :) Dostępne w drogeriach ( 200ml). Cena 13.50 zł

To wszystko moi drodzy, co chciałam Wam pokazać. Napiszcie czy używaliście któregoś z tych kosmetyków, a jeśli tak to co o nich sądzicie ? Trzymajcie się cieplutko

xoxo
Ewka